Objawy szpiczaka plazmocytowego są niejednoznaczne i uzależnione od konkretnego chorego. Dlatego też proces diagnozy jest długi oraz czasochłonny. Sytuacja chorych na szpiczaka w Polsce uległa poprawie przez ostatnie lata, ale pacjenci ciągle czekają na wdrożenie nowoczesnych metod leczenia, gwarantujących dłuższe życie.

Ten nowotwór złośliwy układu krwiotwórczego nazywany jest także szpiczakiem mnogim. Polega na wytwarzaniu nieprawidłowych komórek plazmatycznych, zakłócających proces produkcji komórek krwi. Szpiczak plazmocytowy przebiega wieloetapowo i atakuje zazwyczaj osoby starsze. Wiek przy rozpoznaniu choroby wynosi najczęściej około 70 lat, a według danych Polskiej Grupy Szpiczakowej, nowotwór ten diagnozuje się  rocznie ok. 2500 osób w Polsce.

Objawy szpiczaka plazmocytowego

Pacjenci najczęściej skarżą się na uszkodzenia i złamania kości, a także obniżoną odporność organizmu. Nie istnieją jednak dolegliwości, które powtarzają się stale u każdego pacjenta. Dlatego tak trudno jest zdiagnozować szpiczaka plazmocytowego. Lekarze i naukowcy nie posiadają na ten moment informacji, jakie są powody zachorowania na ten nowotwór. Wiadomo, że do rozwoju choroby dochodzi przeważnie w podeszłym wieku. Poniższe objawy mogą jedynie wskazywać na szpiczaka mnogiego:

  • bóle kostne, zwłaszcza w okolicy kręgosłupa i żeber
  • niedokrwistość
  • niewydolność nerek
  • złamania kości
  • zapalenie dróg moczowych
  • zapalenie płuc
  • neuropatia obwodowa.

Pacjenci na początku kierują się do lekarza rodzinnego, który w razie wszelkich podejrzeń zleca dodatkowe badania. Chorzy przez wiele miesięcy mogą także korzystać z pomocy ortopedy, reumatologa lub neurologa, głównie ze względu na liczne bóle kostne. Najczęściej szpiczaka plazmocytowego diagnozuje się, wykonując biopsję szpiku.

Leczenie szpiczaka w Polsce

Zgodnie z wynikami badań ,,Szpiczak plazmocytowy. Doświadczenia i oczekiwania w stosunku do metod leczenia” najistotniejszym aspektem leczenia dla chorych jest dostęp do nowoczesnych leków (27% badanych). Inne ważne elementy to:

  • skuteczność leczenia (20% badanych)
  • uzyskanie trwałej remisji (16% badanych)
  • zatrzymanie postępu choroby (12% badanych)
  • brak działań niepożądanych (12% badanych)
  • możliwość normalnego funkcjonowania (10% badanych)
  • dostęp do lekarza (9% badanych).

Prof. dr hab. Krzysztof Jamroziak z Kliniki Hematologii Instytutu Hematologii i Transfuzjologii w Warszawie zwraca uwagę przede wszystkim na dostępność najnowszych leków:

,,Należy podkreślić, że w ostatnich latach dostęp do nowoczesnych terapii dla polskich pacjentów ze szpiczakiem plazmocytowym uległ istotnej poprawie. Mimo to, sytuacja nadal nie jest optymalna i wciąż jesteśmy daleko od standardów europejskich i światowych. Szpiczak plazmocytowy to choroba nawrotowa, w czasie której pacjenci są leczeni nawet kilkunastoma różnymi schematami terapii. Zatem, aby uzyskać dalszą poprawę rokowania u chorych na ten nowotwór w Polsce, potrzebne jest dalsze poszerzenie dostępności nowoczesnych terapii. Jest bardzo istotne, aby pacjenci mieli dostęp do szerokiego wachlarza zarejestrowanych leków oraz, co nie mniej ważne, możliwość ich zastosowania w najbardziej skutecznych kombinacjach.”

Podczas terapii pacjenci skarżą się na wiele skutków ubocznych. 40% badanych pacjentów uważa, że najbardziej odczuwalne są dla nich ograniczenia w wykonywaniu codziennych aktywności. 33% doświadcza efektów ubocznych terapii, a aż 31% chorych cierpi z powodu bólu wywołanego nowotworem.

Samopoczucie ma znaczenie

Ciągłe badania nad leczeniem szpiczaka plazmocytowego w Polsce pokazują, że stan chorych uległ polepszeniu, jednak ciągle wielu z nich nie otrzymuje fachowej pomocy. Przez to pacjenci przechodzą ciężkie epizody depresyjne, wycofują się z codziennych obowiązków oraz ograniczają kontakty z bliskimi. Jak wskazuje Aleksandra Rudnicka z Polskiej Koalicji Pacjentów Onkologicznych:

,,Choroba nowotworowa dotyka całą rodzinę. Większość pacjentów i ich bliskich podkreśla, że rak zmienił nie tylko życie chorego, ale i jego bliskich. Choroba wprowadza bowiem w ich życie nowe priorytety – życie pacjenta i rodziny zaczyna koncentrować się wokół leczenia i związanych z nim problemów. Wymaga to często przeorganizowania dotychczasowego sposobu życia, wprowadzenia nowych elementów, rezygnacji z innych. Dla zracjonalizowania problemu raka, jego akceptacji, potrzebny jest pacjentowi i opiekunom czas – inny dla każdej osoby, jej indywidualnego doświadczania choroby, związanego także z typem osobowości. Jednak nawet dla osoby niezwykle silnej psychicznie, zderzenie się z diagnozą raka – któremu towarzyszy nadal piętno choroby śmiertelnej – jest niezwykle trudne. Chory, jego rodzina powinni nauczyć się żyć z chorobą. Nie powinna ona zdominować ich życia, odebrać marzeń i planów. Wręcz przeciwnie: często choroba wyzwala u wielu chorych pokłady kreatywności, której dotąd u siebie nawet nie podejrzewali. Motywuje ich do zdobywania nowych szczytów dosłownie i w przenośni. Świadczy o tym wyprawa podopiecznych Fundacji Carita na wspinaczkę do Norwegii czy zorganizowany przez szpiczakowców rajd rowerowy.”

W procesie leczenia można też skontaktować się z fundacją lub organizacją pacjentów. Pomagają one choremu zarówno w kwestiach prawnych, jak i zapewniają opiekę psychoonkologa. Warto także śledzić doniesienia o rozwoju badań nad leczeniem szpiczaka plazmocytowego.

C-ANPROM/PL/OG/0041; 01.2023